To najważniejszy dzień dla ludzi kultury, ich święto, w którym nagradza się ich i przypomina dorobek kulturalny Miasta minionego roku. Ale też czas, kiedy z ciekawością patrzymy wszyscy w przyszłość, cóż ten nowy sezon kulturalny przyniesie. Podsumowania i zarazem ekscytujący początek świętowaliśmy 18 września w Konińskim Centrum Kultury. Kultura to nie luksus, to fundament – to stwierdzenie T.S. Eliota zacytowała prowadząca, Marta Baran z Wydziału Kultury Urzędu Miejskiego w Koninie. To coś, co buduje więzi, wspólnotę i tożsamość. To wzajemna odpowiedzialność twórców i ich odbiorców. Mamy tego świadomość!
Nienawiść to choroba, na którą lekarstwem jest kultura, autor nieznany
Pierwszy krok w nieznane uczyniła Marta Rosińska, flecistka, uczennica II Liceum Ogólnokształcącego im. K. K. Baczyńskiego, które w tym roku obchodzi jubileusz 60-lecia i Państwowej Szkoły Muzycznej I i II Stopnia im. I. J. Paderewskiego w Koninie. Marta, w karminowej sukni, zabrała słuchaczy w świat muzycznej wyobraźni, wykonując utwór na flet altowy „Walpurgis Fantasie” Freidgunda Goettsche-Niessnera.
Po tym występie głos zabrał zastępca prezydenta Konina, Witold Nowak, mówiąc z kolei, że: – Kultura to wrażliwość, którą możemy się ze sobą dzielić – dawać, chłonąć i przyjmować. A my jesteśmy od tego, by Wam pomagać. Przypomniał, że dzieje się wiele, w wielu miejscach, w instytucjach, także tych „niemiejskich”, a także na placach, rynkach i uliczkach. Wymienił najważniejsze: połączone w całość jednostki – MDK i KDK, które raczkują od niedawna jako Konińskie Centrum Kultury, Miejską Bibliotekę Publiczną im. Zofii Urbanowskiej w Koninie, która „od dawna nie jest już tylko biblioteką”, Centrum Kultury i Sztuki w Koninie, Muzeum Okręgowe w Koninie czy Państwową Szkołę Muzyczną I i II Stopnia im. Ignacego Jana Paderewskiego w Koninie. Wspomniał organizacje pozarządowe, wspierające te działania. – Poza tożsamością, którą przez pół wieku dyktował przemysł, węgiel energetyka, ekonomia, mamy w Koninie mocną kulturalną tożsamość. Gdziekolwiek jestem i opowiadam, co tu robimy, że u nas prawie każdy śpiewa, tańczy, gra, etc. i jeśli nie uczestniczy w zajęciach amatorskich, to chodzi do szkoły muzycznej. Ludzie nie mogą uwierzyć. To dzięki dziecięcemu festiwalowi, międzynarodowemu, który organizujemy w Koninie 45 lat, który był i będzie! Mamy pięknych twórców, widać to każdego dnia, choćby podczas ostatniej Nocy Kultury. Powstała z połączenia KDK-u i MDK-u nowa instytucja – Konińskie Centrum Kultury. Kibicujemy jej w tym trudnym zadaniu! Miejska Biblioteka Publiczna jest w trakcie termomodernizacji, to miejsce od dawna nie jest już tylko biblioteką, organizuje, animuje i inspiruje życie kulturalne Konina. Szkoła Muzyczna – dostarcza nam artystycznych wrażeń, kształtuje młodych muzyków i również angażuje się w tej dziedzinie. CKiS – równie mocno tworzy tę przestrzeń, podobnie jak muzeum, troszkę dalej położone, lecz bliskie potrzebom kulturalnym mieszkańcom naszego miasta. Ważne są również działania NGO’sów. Wspomnę Konińską Fundację Kultury, Koniński Teatr Tańca, arystów indywidualnych, tworzących z imienia i nazwiska, dzięki którym nasz świat jest piękniejszy, wrażliwszy. To nas uspokaja. Kultura jest zadaniem edukacyjnym, stajemy się dzięki Wam lepszymi ludźmi. Szczególnie w czasach trudnych, pełnych zewnętrznych zagrożeń – powiedział Witold Nowak. Wspomniał o Konińskiej Strategii Kultury, dokumencie, który od 2 lat wyznacza kierunki działań i cele.
Nigdy nie zapominaj, kim jesteś, Andre Fukuda
Prezydent Konina, Piotr Korytkowski uzupełnił przedmówcę, mówiąc, że mamy powody do dumy, że oferta kulturalna jest bogata i różnorodna, a Miasto dołoży starań, aby mogło to trwać. Przypomniał, że nowe życie otrzymał Dom Zemełki – Inkubator Aktywności Kulturalnej, że już dzieje się tam wiele i że Miasto Konin pozyskało prawie 7 mln na wyposażenie nowego obiektu. – Będzie to również miejsce powiązane z historią i tożsamością Konina, bo w zabytkowych piwnicach kamienicy Doktora Zemeliusa ich serce wkrótce zacznie bić mocniej. Znajdą się tam sale multimedialne, poświęcone postaciom, które wniosły wkład w dzieje i rozwój naszego miasta. Przymierzamy się do kongresu kultury, poświęconego dialogowi na jej temat, do modernizacji synagogi. Kultura w Koninie jest ostoją Miasta, ma twarz. Twarz konkretnego twórcy, konkretnego człowieka! – powiedział prezydent Korytkowski.
Tylko ci, którzy ryzykują pójście za daleko, dowiedzą się, jak daleko można dojść, T. S. Eliot
Obaj szefowie Miasta wręczyli tego wieczoru 7 nagród i stypendium. Powędrowały one do Anny Dragan, konińskiej pisarki, dziennikarki, piszącej teksty krytyczne o sztuce; Giotto Dimitrowa, rzeźbiarza, nauczyciela, Macedończyka, Polaka, koninianina, o którego zawiłych losach dokument zrealizował Zdzisław Siwik; Krystyny Mikołajczak – CKiS w Koninie, animatorki i kuratorki, organizatorki setek wernisaży; Katarzyny Schellner, zastępcy dyrektora Muzeum Okręgowego w Koninie, prowadzącej badania naukowe nad regionem i autorki książek naukowych w tej dziedzinie; Jakuba Unolta, nauczyciela PSM I i II Stopnia w Koninie, animatora wydarzeń muzycznych, twórcy musicali z młodzieżą; Emilii Guźnik, zastępcy dyrektora MBP w Koninie, animatorki, pozyskującej również większość środków zewnętrznych dla książnicy; oraz do naszego kolegi, akustyka, szefa techniki – Ryszarda Wojdaka z Konińskiego Centrum Kultury, który ma już dożywotni tytuł mistrza ceremonii i solidnej firmy. Stypendium otrzymała Marta Rosińska, młoda, utalentowana flecistka, uczennica „muzyka”, której wykonanie uświetniło uroczyste rozpoczęcie sezonu kulturalnego.
Darem dla widzów i nagrodzonych twórców i animatorów był monodram w wykonaniu Jana Peszka, słynny "Scenariusz dla nieistniejącego, lecz możliwego aktora" instrumentalnego Bogusława Schaeffera. Aktor gra go z powodzeniem w całym kraju od ponad 50 lat, przez ten czas widzowie obejrzeli go prawie 3 tysiące razy!



























Wielkimi krokami zbliża się przegląd filmowy..
Znów najmłodsi konińscy widzowie będą mogl..
Czasem dziewczyny zarzekają się, że nie wyjd..
W ostatnim wydaniu seniorzy oglądali film o Ch..
W drugim wykładzie z cyklu „Nauka ma głos..