Michał Kwieciński, jeden z najbardziej cenionych reżyserów i producentów filmowych w Polsce, przyjechał do Kina Centrum w KDK, by spotkać się z widzami na przedpremierowym pokazie swojej najnowszej produkcji – filmie ,,Filip”.
To była niedziela (26 lutego 2023) pełna wrażeń. Najpierw widzowie obejrzeli jako jedni z pierwszych w kraju, gdyż premiera jest planowana na 3 marca, film ,,Filip”. Obraz zdobył już między innymi Srebrne Lwy na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, a w recenzjach nie brakuje zaskoczenia, gdyż ten wojenny dramat, pozbawiony jest martyrologicznego wydźwięku, jest nowoczesny i odważny. To ekranizacja na poły autobiograficznej powieści Leopolda Tyrmanda. Historia młodego Żyda Filipa (w tej roli Eryk Kulm Jr.).
Filip jest typowym kosmopolitą i uwodzicielem. W Polsce stracił całą rodzinę. Będąc w sercu nazistowskich Niemiec, ukrywa swoje żydowskie pochodzenie i niejednokrotnie wymyka się śmierci. Pracuje jako kelner w restauracji ekskluzywnego hotelu i beztrosko korzysta ze wszystkich uroków życia. Jednak gdy wojna zaczyna zbierać krwawe żniwo wśród najbliższych mu osób, misternie zbudowany świat, który go otacza, rozsypuje się jak domek z kart.
Po filmie z widzami Kina Centrum spotkał się reżyser Michał Kwieciński. Spotkanie prowadził Zdzisław Siwik, instruktor Amatorskiego Klubu Filmowego Muza, działającego w Konińskim Domu Kultury. Nie brakowało wspomnień, ponieważ w 2005 roku Michał Kwieciński przez miesiąc mieszkał w Koninie kręcąc film ,,Statyści”. Koninianie dobrze pamiętają te czasy, gdy miasto zmieniło się w plan filmowy, a na starówce powstała chińska dzielnica. Przede wszystkim rozmawialiśmy jednak o nowej produkcji – filmie ,,Filip”. Michał Kwieciński opowiadał o pomyśle stworzenia filmu, o międzynarodowej obsadzie, pracy z aktorami i operatorami, o przygotowaniach głównego bohatera do roli. Uczennice z II LO pytały o wspomnienia reżysera z kręcenia ,,Statystów" - część scen odbyła się w ich szkole. Wśród widzów nie brakowało statystek i statystów, którzy współpracowali z reżyserem w 2005 roku.
- Konin wspominam wspaniale, pamiętam uśmiechniętych ludzi, którzy bardzo chcieli pracować przy tym projekcie. Statystki piekły ciasta, a statyści przynosili ogórki - wspominał Michał Kwieciński. - Miasto chętnie z nami współpracowało, zgodziło się, żeby zamknąć ruch na rynku i zbudować chińską dzielnicę.
Na koniec spotkania reżyser zdradził też, że myśli teraz nad filmem o Chopinie, o którym, jak stwierdził Michał Kwieciński, Polacy niewiele wiedzą.
Film będziemy grać w Kinie Centrum od 3 marca. Zapraszamy również szkoły na dopołudniowe seanse. Uczniom prezentujemy wtedy wersję edukacyjną filmu.
Koncert ,,Z miło..
Niezwykły musical..
To będzie wyjątkowe wydarzenie w nadchodzący..
Na początku grudn..
Koniński Dom Kult..