Seanse pod goÅ‚ym niebem cieszÄ… siÄ™ popularnoÅ›ciÄ… wÅ›ród koninian już kolejny sezon. Takich propozycji byÅ‚o tego lata sporo. NależaÅ‚y do nich pokazy realizowane w ramach TRANSATLANTYK Festival, Dobrego Kina na Bulwarze i Kina pod gwiazdami. Ostatni z wymienionych cykli filmowych realizowaÅ‚ KoniÅ„ski Dom Kultury.
W tym roku w Kinie pod gwiazdami widzowie oglÄ…dali sagÄ™ o Kargulach i Pawlakach. W kolejne piÄ…tkowe wieczory na plenerowym ekranie obok fontanny zostaÅ‚y wyÅ›wietlone komedie Sylwestra ChÄ™ciÅ„skiego: „Sami swoi”, „Nie ma mocnych” i „Kochaj albo rzuć”. Ostatni pokaz odbyÅ‚ siÄ™ 21 sierpnia, poprzedziÅ‚ go póÅ‚toragodzinny koncert zespoÅ‚y Agharta, którym dowodzi Irek RyÅ›. Muzycy i wokalistki (Grażyna i Lidka RyÅ›, goÅ›cinnie: Anna Ciesielska) jak zwykle nie zawiedli publicznoÅ›ci, która bawiÅ‚a siÄ™ na tarasie KoniÅ„skiego Domu Kultury od strony ulicy Dworcowej. Przeboje takie jak „Anna”, „Jimmy Joe”, „SÅ‚owo jedyne Ty”, czy „To Ty” zachÄ™caÅ‚y do wspólnej zabawy. RozkrÄ™cili jÄ… na dobre nie tylko czÅ‚onkowie najstarszego w Koninie zespoÅ‚u. Do taÅ„ca jako pierwsi ruszyli podopieczni i wolontariusze Fundacji OTWARCIE. Niektórzy z nich poważnie potraktowali apel naszej redakcji. Jedna z dziewczÄ…t, Jagoda, ubraÅ‚a rozkloszowanÄ… sukniÄ™ w grochy (co prawda, zahaczaÅ‚o to raczej o modÄ™ lat 60., ale w repertuarze koncertu znalazÅ‚y siÄ™ i takie przeboje, no i liczy siÄ™ styl!), za co zostaÅ‚a obdarowana podwójnym biletem do Kina CENTRUM, który wrÄ™czyÅ‚ jej zastÄ™pca dyrektora KDK – Robert Glapa. PotaÅ„cówka zorganizowana podobnie jak caÅ‚y cykl – pod goÅ‚ym niebem, Å›ciÄ…gnęła tÅ‚umy. Niektórzy goÅ›cie zasiedli pod parasolami, inni czÄ™stowali siÄ™ chlebem ze smalcem i ogórkiem. W lodzie chÅ‚odziÅ‚ siÄ™ napój zaliczany do wyskokowych. TÄ™ kolejkÄ™ obsÅ‚ugiwaÅ‚a sprawnie pani Daniela, pracownica ARTClubu. W przeciwieÅ„stwie do celebrowanych tego wieczoru lat 80. – towaru nie zabrakÅ‚o, nikt nie wycinaÅ‚ też kartek. Na tarasie stacjonowaÅ‚y dwa czary PRLu – przecudnej urody syrenka i skuter osa, wÅ‚asność Wojciecha Ziemskiego, obywatela Starego Miasta, prywatnie kolekcjonera takich dóbr. Jak siÄ™ dowiedzieliÅ›my, pan Wojciech zakupiÅ‚ oryginalny saturator, który poddaje aktualnie renowacji. Kto wie? Może za rok, uda siÄ™ skosztować wody mineralnej prosto z tego urzÄ…dzenia?
Po koncercie Agharty, którym zaskoczone byÅ‚yby również Madonna i Mariah Carey (Irek RyÅ› nie tÅ‚umaczy tekstów ich piosenek, po prostu pisze je na nowo), fani lat 80. przenieÅ›li siÄ™ na skarpÄ™ przed KoniÅ„ski Dom Kultury, gdzie odbyli spotkanie z nieprzejednanÄ… w swoich racjach naczelnik gminy, JadwigÄ… KolÄ™dowÄ…. „WyjÅ›cie awaryjne” w reżyserii Romana ZaÅ‚uskiego obejrzaÅ‚o prawie 200 widzów, z Å‚awek, kocy, stoÅ‚ków rybackich, a nawet – z trawnika. CiepÅ‚y sierpniowy wieczór staÅ‚ siÄ™ okazjÄ… do przypomnienia kultowego scenariusza i dialogów Andrzeja Mularczyka (również scenarzysta i autor list dialogowych do filmów o zwaÅ›nionych rodakach zza Buga), który chyba nie byÅ‚by sobÄ…, gdyby nie osadziÅ‚ akcji na Ziemiach Odzyskanych i nie wprowadziÅ‚ postaci zza wschodniej granicy – tym razem ze Lwowa. Męża naczelniczki KolÄ™dowej zagraÅ‚ bowiem legendarny w latach 50. piosenkarz, „lwowiak z gitarÄ…” – Jerzy Michotek, mówiÄ…cy z oryginalnym lwowskim akcentem (znany miÄ™dzy innymi filmów i seriali takich jak: „Droga na Zachód” w reżyserii Bohdana PorÄ™by, gdzie wystÄ…piÅ‚ w roli żoÅ‚nierze i zaÅ›piewaÅ‚ piosenkÄ™, 1961; „Polskie Drogi” w roli rikszarza Kurasia czy „Dom”, w którym zagraÅ‚ rolÄ™ lwowiaka – Tolka PociÄ™gÅ‚y). SÅ‚owa piosenki poÅ›wiÄ™ciÅ‚ mu miÄ™dzy innymi Wojciech MÅ‚ynarski piszÄ…c „Po prostu wyjedź w Bieszczady”. Artysta nawiÄ…zaÅ‚ w nim do pierwszego polskiego westernu, w którym wystÄ…piÅ‚ Jerzy Michotek – „Ranczo Teksas” (1958, reżyseria Wadim Berestowski; a z MÅ‚ynarskiego: I z gitarÄ… jak Michotek w polski Teksas rusz / Z pojedynki wilkom strzelać w paszczÄ™).
WyÅ›mienitemu piosenkarzowi i aktorowi towarzyszyÅ‚a Bożena Dykiel, do której należą niezapomniane zdania, zdania, które bawiÄ… wyciÄ…gniÄ™te z kontekstu. Niektóre z nich staÅ‚y siÄ™ zÅ‚otymi myÅ›lami, a niektóre – co tu dużo kryć, nadal, mimo upÅ‚ywu 30. lat – sÄ… aktualne. Jak choćby: DorzucÄ™! Na propagandzie nie można oszczÄ™dzać. DrugÄ… zÅ‚otoustÄ… postaciÄ… jest Kalafior, kolega kupionego w mieÅ›cie pana mÅ‚odego, autor powiedzeÅ„: Å»ycie to sen wariata, ale jak siÄ™ je odpowiednio przyprawi, to zmienia siÄ™ w kolorowÄ… telewizjÄ™. Albo: Z inteligencjÄ… rozmowa dÅ‚uga, a ogólny brak decyzji. No, ale klasykÄ… jest cytat, który sprawdza siÄ™ w każdym miejscu i czasie, czyli: PodÅ‚ość ludzka nie na granic! Taka klasyka jest dobra i w domowym zaciszu, i na skwerze – pod goÅ‚ym niebem. Polecamy „WyjÅ›cie awaryjne” wszystkim, którzy je widzieli, a nie uwierzyli, przypominajÄ…c również, że w filmie ZaÅ‚uskiego zagrali także wtedy bardzo mÅ‚odzi aktorzy: Maria GÅ‚adkowska (jako Dorota KolÄ™dówna) i Andrzej Golejewski (jako Bronek Sikora, pseudonim „Szklarz”).
Fot. Zdzisław Siwik
Koniński Dom Kult..
Koncert ,,Z miÅ‚oÅ..
PrzeglÄ…d DEBIUTY ..
PrzeglÄ…d Polskich..
Na poczÄ…tku grudn..