W dziejach muzyki nie ma drugiego dzieÅ‚a, które wzbudzaÅ‚oby tyle emocji, zachwytów i zastrzeżeÅ„ co „Requiem” Mozarta. MszÄ™ żaÅ‚obnÄ…, dzieÅ‚o spowite mgÅ‚Ä… tajemnicy, usÅ‚yszymy w Koninie 2 listopada br. WykonawcÄ… bÄ™dzie Chór i Orkiestra Filharmonii Narodowej pod dyrekcjÄ… Henryka Wojnarowskiego.
„Requiem” byÅ‚o ostatnim dzieÅ‚em Mozarta, niedokoÅ„czonym. PracÄ™ przerwaÅ‚a gwaÅ‚townie rozwijajÄ…ca siÄ™ Å›miertelna choroba. Mozart otrzymaÅ‚ latem 1791 roku zlecenie na napisanie mszy żaÅ‚obnej. Zleceniodawca byÅ‚ Franz Graf von Walsegg-Stuppack, który w ten sposób chciaÅ‚ uczcić pamięć swej mÅ‚odo zmarÅ‚ej żony. Kompozytor pracÄ™ nad „Requiem” zaczÄ…Å‚ na poczÄ…tku października, przerwaÅ‚ jÄ…, po czym wróciÅ‚ do niej w listopadzie. OkazaÅ‚o siÄ™, że na dokoÅ„czenie dzieÅ‚a miaÅ‚ zaledwie kilka dni – choroba bÅ‚yskawicznie demolowaÅ‚a wycieÅ„czony organizm. Ze wspomnieÅ„ Benedikta Schaka, przyjaciela domu Mozartów, dowiadujemy siÄ™, że w grudniu odbyÅ‚a siÄ™ Å›piewana próba fragmentów dzieÅ‚a. Podobno przy pierwszych taktach Lacrimosy Mozart wybuchnÄ…Å‚ pÅ‚aczem, odÅ‚ożyÅ‚ partyturÄ™. JedenaÅ›cie godzin później zmarÅ‚.
„Requiem” to jedyny jego utwór Mozarta z elementami autobiograficznymi. SÅ‚ychać w nim gÅ‚os samego kompozytora, który zdaje sobie sprawÄ™, że Å›mierć jest prawdziwym i ostatecznym celem życia czÅ‚owieka. A ponieważ jest czÅ‚owiekiem żarliwie wierzÄ…cym w Boga, wie, że Å›mierć to nie tylko Å‚agodny przyjaciel, lecz także krok zbliżajÄ…cy do budzÄ…cego trwogÄ™ sÄ…du. „Requiem” to woÅ‚anie o zrozumienie i litość, to wzruszajÄ…ca i peÅ‚na wiary modlitwa...
Chór i Orkiestra Filharmonii Narodowej pod dyrekcjÄ… Henryka Wojnarowskiego (na zdjÄ™ciu obok) wykonajÄ… „Requiem” Wolfganga Amadeusa Mozarta 2 listopada w auli im. Jana A.P. Kaczmarka PWSZ w MorzysÅ‚awiu. W partiach solowych wystÄ…piÄ… Inga Poškuté – sopran, Anna FijaÅ‚kowska – alt, Tomasz Warmijak – tenor i PrzemysÅ‚aw Å»ywczok – bas. Wszyscy Å›piewajÄ… w Chórze Filharmonii Narodowej, wszyscy uczestniczÄ… w licznych przedsiÄ™wziÄ™ciach artystycznych jako soliÅ›ci. Henryk Wojnarowski (koninianin z urodzenia) z Chórem Filharmonii Narodowej zwiÄ…zany jest od 1960 roku. Jako jego dyrygent i kierownik przygotowaÅ‚ z nim okoÅ‚o 80 premier i kilka prapremier operowych, z wielkimi sukcesami koncertowaÅ‚ od wielu lat w licznych oÅ›rodkach filharmonicznych w kraju i za granicÄ… z udziaÅ‚em renomowanych orkiestr symfonicznych polskich i europejskich (m.in. w mediolaÅ„skiej La Scali, w Berlinie, Mediolanie, Monachium, Paryżu, Rzymie, Madrycie, Jerozolimie). WspóÅ‚pracowaÅ‚ z najwybitniejszymi wspóÅ‚czesnymi dyrygentami, takimi jak Jacek Kaspszyk, Kazimierz Kord, Jan Krenz, Lorin Maazel, Jerzy Maksymiuk, Zubin Mehta, Seiji Ozawa, Krzysztof Penderecki, Helmuth Rilling, Witold Rowicki, Jerzy Semkow, Giuseppe Sinopoli, StanisÅ‚aw Skrowaczewski, Leopold Stokowski, StanisÅ‚aw WisÅ‚ocki, Antoni Wit, Bohdan Wodiczko. Z Chórem Filharmonii Narodowej przygotowaÅ‚ caÅ‚y kanon dzieÅ‚ wokalno-instrumentalnych wszystkich epok, ze szczególnym uwzglÄ™dnieniem polskiej muzyki wspóÅ‚czesnej (m.in. wszystkie dzieÅ‚a Krzysztofa Pendereckiego z udziaÅ‚em chóru). UczestniczyÅ‚ w wielu prawykonaniach polskich i Å›wiatowych.
Koniński Dom Kult..
Koncert ,,Z miÅ‚oÅ..
PrzeglÄ…d DEBIUTY ..
PrzeglÄ…d Polskich..
Na poczÄ…tku grudn..